ROZDZIAŁ IV
WZMOCNIENIE
Na początku 1987 roku do Polski, a dokładniej do mazurskich kniei, w ręce miłośników użytkowych psów myśliwskich trafiły 4 szczenięta rasy płochacz niemiecki.
Inicjatorem i pomysłodawcą całego zamieszania był ówczesny Łowczy Wojewódzki Kol. Władysław KOMOROWSKI wspierany przez Przewodniczącego Oddziału ZKwP Kol. Wiesława SZCZEPAŃSKIEGO.
Ta nowa krew w naszych hodowlach pozwoliła na znaczne wzmocnienie rasy, jej popularyzację i istotny rozwój hodowli. Można śmiało powiedzieć, że nie ma w Polsce liczącej się hodowli płochaczy niemieckich, by w rodowodach psów z nich pochodzących nie pojawiły by się geny importowanych , poniższych wachtelhundów:
HAJO von Göbel - Wiesław BRACŁAW DYWITY (Ługwałd 22)
 
HARTA von Göbel - Marek ADAMSKI RACIBÓR(Kolonia )
hod. z Jurandowskiej Kniei

KARDA vom Brandshof - Bogdan WOŹNIAK MIŁOMŁYN
hod. z Liwskiego Młyna
KANDEL vom Brandshof - Maciej DUBIS PONARY
hod. z Ponar
 
Psiaki miały wówczas ok. 6-7 miesięcy i były darem hodowców z byłej NRD dla myśliwych z Polski. Przekazanie piesków miało odbyć się w hodowli wachtli z możliwością wyboru najlepszych szczeniąt ale….
Oto jak całą wyprawę po „dar” wspomina Kol. Marek ADAMSKI, który odbierał szczenięta:
|