30.01.2007r.
Po wygranym konkursie na nowego właściciela, ponad miesięcznym oczekiwaniu, staliśmy się szczęśliwymi właścicielami IBISA. Jesteśmy pewni,że bez pomocy dobrego ducha całego tego zamieszania, czyli naszej tłumaczki Pani Izy ,nie udało by się nam przekonać Pana Rolanda WIEHLE, że w Mrągowie Ibis będzie miał nowych, kochajacych przyjaciół .
Ten wyjątkowy pies pochodzi z najstarszej w Europie (działajacej nieprzerwanie od 1928 roku ) niemieckiej hodowli rodziny MORGENSTERN'ów ST. HUBERTUS.

Dzięki Arturowi i jego umiejętnościom jako kierowcy po 26 godzinach podróży, cali i zdrowi dotarliśmy do domu z nowym przyjacielem i miejmy nadzieję psem, który wniesie doskonałą niemiecką linię hodowlaną użytkowych wachtli w super umaszczeniu do polskich hodowli.
Zamieszkał nowy pan podwórka obok ciężarnej Basty i zaraz stał się jej bardzo wiernym adoratorem. A ta za 2 dni urodziła piękne szczenięta z wyjatkowego krycia. Ojcem maluchów jest bowiem sam Zwycięzca Świata 2006 CHPL, CACIB, PP I° BRUNET w Pogoni za Dzikem. Sunia z maluchami trafiła do ogrzewanego pomieszczenia a IBIS dostał rozstroju żoładka i trudno powiedzieć czy z tęsknoty za domem , nowo poznaną damą czy po zmianie karmy. Po wizycie lekarza wszystko wróciło do normy i po kilku dniach w gabinecie psiego stomatologa doprowadziliśmy uśmiech IBISA do należytego wygladu.
Dzisiaj tj 10 lutego 2007 r. przy -12 °C IBIS na kocyku spędził noc poza swoją budą, nic z mrozu sobie nie robiąc niczym husky ,przytył bowiem solidnie po zdecydowanej zmianie z utrzymania w kondycji wyjatkowo użytkowej ( tak było w lasach Saksonii gdzie intensywnie był wykorzystany IBIS do polowania na dziki) na kumpla i członka rodziny ,oczywiście mysliwskiej rodziny a to przecież wcale nie znaczy, że pies ma być chudy .
PODCZAS ZIMOWEGO SPACERU :
PODCZAS SPOTKANIA Z DZICZKIEM 28.02.2007
|